
Dziś spod wigierskiego klasztoru trzech śmiałków rusza na spływ Wigry-Bałtyk. ich celem jest znalezienie wsparcia dla Ośrodka "Przystań" działającego w Suwałkach na rzecz dzieci z ubogich rodzin.
Arkadiusz Makowski ze Starego Folwarku, podróżnik prowadzący bloga „Smaczne podróże" wraz z kolegami Danielem Danowskim i Jakubem Skrodzkim dzisiaj wypływają kajakami z jeziora Wigry na Czarną Hańczę, Kanał Augustowski i dalej. Planują w ciągu ok. szesnastu dni przepłynąć rzekami dystans tysiąca kilometrów przez takie miasta jak Augustów, Łomża, Nowogród, Ostrołęka, Pułtusk, Zegrze, Nowy Dwór Mazowiecki, Płock, Toruń, Bydgoszcz, Chełmno, Grudziądz, Kwidzyń, a także Tczew.
W trakcie spływu kajakarze będą apelować do sponsorów o wpłacanie datków na Społeczną Organizację Przyjaciół Dzieci „Przystań” działającą w Suwałkach. Opiekuje się ona dziećmi z rodzin z problemami ubóstwa, alkoholizmu i przemocy. Darczyńcy w zamian za pomoc otrzymają podziękowania w filmikach ze spływu, wpisach na blogu „Smaczne podróże” i w podróżniczych wpisach w mediach społecznościowych. Nazwy firm darczyńców będą wyeksponowane na kajakach.
- Są dwa powody, dla których zdecydowałem się na to przedsięwzięcie. Spływ do Bałtyku od bardzo dawna był moim małym niewypowiedzianym marzeniem. W końcu nadarzyła się okazja, aby marzenie urzeczywistnić i równolegle wesprzeć najmłodszych z rodzin dysfunkcyjnych – czytamy na blogu Makowskiego.
Z powodu koronawirusa spływ stał do ostatniej chwili pod znakiem zapytania, jednak podróżnicy uznali, że ryzyko zakażenia nie jest duże, a w międzyczasie doszło też już do poluzowania rygorów.
Fot. ilustr. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie