
Patowa sytuacja w gminie Sejny. Wykonawca nie wykona termomodernizacji budynku szkoły w Krasnowie w dwa miesiące. Rodzice chcą wiedzieć, gdzie od 4 września będą się uczyć ich dzieci, bo nie przygotowano dla nich odpowiednio wcześniej miejsca na nowy rok szkolny.
Sytuacja przez dwie godziny omawiana była na dzisiejszej sesji rady gminy Sejny, w której uczestniczyli rodzice uczniów i wykonawca prac.
Przypomnijmy, że wykonawcę udało się gminie wyłonić za drugim razem:
Umowa na prace w systemie "zaprojektuj i zbuduj", podpisana 24 kwietnia 2023, obowiązuje do końca września 2024. Obecnie trwa przygotowanie dokumentacji projektowej.
Przedstawiciel wykonawcy, który przyjął zaproszenie na sesję, mówił, że najwcześniej jest w stanie ukończyć prace do 4 września, ale 2024 roku. Prac tych nie da się w jego ocenie wykonać etapowo, bo obejmują one wymianę dachu, źródła ciepła, stolarki i instalacji wewnątrz budynku.
Tymczasem zaś nie wiadomo, gdzie po wakacjach będą uczyły się dzieci z krasnowskiego obwodu szkolnego. Tego chcieli się dowiedzieć rodzice, ale także lokatorzy z budynku szkolnego, którzy w minioną środę dowiedzieli się, że mają go opuścić.
Rodzice dopuszczali dwa warianty: podział prac na etapy, albo zerwanie umowy z wykonawcą i zapłatę kary. Na sesji mówili o możliwości podjęcia decyzji o przeniesieniu dzieci do innych szkół.
Wykonawca nie widział możliwości zmiany sposobu prowadzenia prac na tym etapie (po podpisaniu umowy, która o takiej opcji nie mówi). Deklarował też, że w trakcie rozmów przez dwa miesiące miał wrażenie, że inwestor-gmina akceptowała warunki. Budynek nie jest także opróżniony. W toku rozmowy na sesji i padających sugestii, żeby prace przyspieszyć, wykonawca odmawiał działania, nie chcąc brać odpowiedzialności za pozostawione w budynku wyposażenie, bibliotekę szkolną itp.
Wójt Dariusz Łostowski powiedział, że podjął rozmowy z wójtem gminy Puńsk, dały one rezultat w postaci możliwości przeniesienia dzieci z Krasnowa do SP w Widugierach. Rodzice wyrażali wątpliwości, mówiąc, że szkoła ta ma cztery pomieszczenia, a do przeniesienia jest osiem klas i przedszkole ze szkoły w Krasnowie. Nie da się w ten sposób prowadzić zajęć.
Omawiano także inne opcje, naukę w wydzierżawionych kontenerach, przenosiny sprzętu szkolnego do kontenerów, naukę zdalną w domach dzieci przez określony okres i inne.
Stroną sporu byli też gminni radni, którzy skarżyli się na brak informacji ze strony wójta i popierali stanowisko rodziców. W rezultacie dzisiejszej dwugodzinnej debaty jej uczestnicy ustalili, że mają wolę porozumienia się co do zmian terminu prowadzenia prac, miejsca zajęć szkolnych, przeniesienia wyposażenia placówki itd.
Nagranie sesji jest dostępne tutaj. Dyskusja w sprawie szkoły jest czwartym punktem na 21 punktów obrad.
Fot. kadr z sesji gminnej 26 czerwca
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!