Miejsko-gminna spalarnia odpadów nie powstanie

Sejny.net

29/12/2022 16:07

Zdjęcie oczyszczalni ścieków w Marynowie

Spółka z udziałem czeskim, która mogła wybudować w Sejnach instalację przetwarzania odpadów, nie jest już tym zainteresowana.

Zamknięte kilka lat temu zostało wysypisko w Borku, w Konstantynówce w gminie Sejny:

Zobacz także:

Wysypisko wróci do natury

Po jego zamknięciu odpadki z gmin powiatu sejneńskiego są wywożone poza nasz teren, a samorządy słono płacą za składowanie śmieci komunalnych firmom odbiorczym. Dlatego władze Sejn i gmin powiatu prowadziły rozmowy w sprawie zbudowania wspólnego zakładu przetwarzania śmieci.

Formalności konieczne do uzyskania pozwolenia na budowę takiej instalacji trwają kilka lat. Samorządowcy wystąpili do Ministerstwa Klimatu o ich skrócenie. Były również widoki na unijne dofinansowanie takiego wspólnego przedsięwzięcia.

Na ostatniej, grudniowej sesji rady miejskiej burmistrz Arkadiusz Nowalski poinformował jednak, że firma, która mogła zbudować obiekt, gdyby samorządy Sejneńszczyzny doczekały się pozwolenia, nie jest już tą budową zainteresowana. Jest to sama firma, która wzniosła kotłownię dla Spółdzielni Mieszkaniowej w Sejnach.

Spalarnia odpadów ma natomiast powstać w Suwałkach kosztem 158 milionów zł (z dotacją i pożyczką Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej). Jej gotowość do działania zapowiedziano na październik 2026 roku. Zapewne będzie ona zainteresowana odbiorem odpadów z regionu i jest prawdopodobnie, że również śmieci z Sejneńszczyzny będą mogły być w niej utylizowane bezpiecznie dla środowiska.

Fot. arch. ilustrac. Spalarnia mogła powstać obok siedziby PGK i oczyszczalni ścieków na granicy miasta i gminy Sejny.