
Jutro kwalifikacje w rzucie oszczepem na lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w Dosze (Katar). Trzymajmy kciuki, by Maria Andrejczyk dzień później pokazała moc w finałach!
Na jutro (poniedziałek 30 września) organizatorzy MS przewidzieli kwalifikacje w rzucie oszczepem kobiet. To prawdopodobnie najbardziej wyczekiwany na Sejneńszczyźnie moment tej sportowej imprezy. Od rzutu Marii zależy jej występ w finale planowanym na wtorek 1 października, ok. 20.20.
Maria Andrejczyk z trenerem "Hańczy" Suwałki Karolem Sikorskim zameldowali się przed weekendem w Katarze.
- Samo bycie tutaj jest dla mnie największą radością, więc czerpać będę z tego wyjazdu ile się tylko da! - napisała Maria na Facebooku.
Najlepsza polska oszczepniczka, olimpijka z Rio de Janeiro spełniła kryterium MS, rzucając w Kladnie (Czechy) na odległość 62,99. To był jej najlepszy wynik od 2016 roku, od czasu, gdy walczyła z kontuzją barku.
Z mediów wiemy, że w Katarze panują niesamowite upały, stąd część startów odbędzie się wieczorem i nocą, kiedy jest chłodniej. Niech najgorętszy w tych dniach będzie tylko doping z rodzinnych stron oszczepniczki!
Fot. Bartłomiej Zborowski/oficjalny profil M. Andrejczyk na Fb.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie