Mężczyzna w średnim wieku uratowany z pożaru

Wczoraj 20 listopada 2020 r. około godz. 17.00 doszło do pożaru w budynku komunalnym przy ulicy Piłsudskiego 8 w Sejnach.

Mieszkanie w starym murowanym budynku parterowym posiada kuchnię i przedsionek w drewnianej dobudówce. 

Na podstawie informacji zebranych w pobliżu miejsca zdarzenia ustaliliśmy prawdopodobny przebieg.
Przypuszczalnie, podczas rozpalania pieca benzyną lub inną substancją ropopochodną, ogień został zaprószony w przedsionku. Piec znajduje się w kuchni, też w drewnianej przybudówce, ale tam zniszczenia były mniejsze.
W mieszkaniu przebywali dwaj mężczyźni. Jeden wybiegł by zawiadomić straż pożarną. Drugi, mieszkający tam stale, został chcąc ugasić ogień. Szybki rozwój pożaru wypchnął go do sypialni. Tam, na ziemi, zastało go dwóch strażaków, gaszących wodą płomienie i przeszukujących w aparatach powietrznych zadymione mieszkanie. 
Wyniesiony przez nich mężczyzna w średnim wieku był nieprzytomny, ale oddychał.

Na zewnątrz czekał już na niego sprzęt do tlenoterapii, przygotowany przesz strażaków, ale poszkodowanego szybko przejęli ratownicy pogotowia. Wspólnie ze strażakami, od razu przeniesiony został do karetki. 
Nie miał widocznych obrażeń zewnętrznych. W szpitalu odzyskał przytomność.

W działaniach udział brały dwa zastępy strażaków z Jednostki ratowniczo - Gaśniczej PSP w Sejnach oraz zastęp OSP w Bubelach.

Objęta pożarem, drewniana przybudówka została zbudowana przez Żydów przed II wojną światową. Wypełnia przestrzeń pomiędzy budynkiem komunalnym a domem prywatnym, który przed wojną był żydowską masarnią.

Kilka warstw żarzącego się dachu nad przybudówką przysporzyło dużo pracy strażakom. Zanim rozebrali eternit, deski, blachę i dokładnie ugasili, minęła godzina.

Ta część budynku nie nadaje się już do użytkowania. Przed pożarem nie był to budynek, dla którego powiatowy inspektor nadzoru budowlanego wydał decyzje zakazującą użytkowania, choć jak widać na zdjęciach, warunki tam panujące odstają mocno od dzisiejszych standardów.
W sąsiedztwie są budynki w jeszcze gorszym stanie technicznym, przeznaczone do rozbiórki.