
Sejny pogrążone coraz bardziej. Dług miasta może wzrosnąć o kolejny milion złotych
Regionalna
Izba Obrachunkowa prowadzi w Urzędzie Miasta Sejny kompleksową kontrolę. Inspekcja
ma potrwać do stycznia, a już wykazała rażące nieprawidłowości, które stanowią
zagrożenie dla prawidłowego funkcjonowania miasta.
Sprawa dotyczy dotacji dla działającego w Sejnach Zespołu Szkół "ŽIBURYS". Miasto Sejny zobowiązane jest do częściowego finansowania nauki wszystkich dzieci uczęszczających do placówki. Dopiero w następnej kolejności Urząd Miasta może ubiegać się o zwrot dofinansowania od wójtów za dzieci mieszkające w poszczególnych gminach. Kontrola wykazała, że dotychczasowy sposób rozliczania się ze szkołą nie był prawidłowy, gdyż miasto pokrywało tylko nieznaczną część należności. Być może z przekonania, że musi płacić tylko za miejskie dzieci. Brakujące środki do funkcjonowania placówki pokrywał rząd litewski, a zaległe dotacje ze strony polskiej nie były egzekwowane. Komisja wykazała, że za ostatni rok miasto Sejny jest winne szkole litewskiej około 230 tysięcy złotych. Biorąc pod uwagę wcześniejsze lata - zadłużenie wzrasta do niebotycznej sumy przekraczającej milion złotych. Są dwa sposoby rozwiązania problemu: załatwienie sprawy polubownie i rozłożenie długu na raty lub skierowanie konfliktu na drogę sądową, co zwiększy wydatki niewielkiego budżetu Sejn.
W piątek (18 grudnia) odbyła się specjalna Sesja Rady Miasta Sejny, której celem było podjęcie uchwały w sprawie zmian w budżecie miasta Sejny na 2015 rok, dotyczących długu wobec szkoły "ŽIBURYS". Na sesji w dniu 11 grudnia radni odrzucili projekt zmian. Burmistrz zaproponował radnym dogadanie się z placówką i rozwiązanie przynajmniej części problemu poprzez jak najszybsze spłacenie tegorocznych zaległości. Jednak radni w imiennym głosowaniu nie poparli propozycji włodarza miasta również tym razem. Decyzja o tym, co dalej będzie z zadłużeniem i w jaki sposób je spłacić ma zapaść jeszcze w tym roku na specjalnej Sesji Rady Miasta Sejny.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie