
Burmistrz rozstrzygnął konkurs na dofinansowanie pomysłów instytucji i organizacji pozarządowych, działających na rzecz zdrowia i wolności od uzależnień wśród mieszkańców Sejn. Zgłosiły się same podmioty zajmujące się profilaktyką.
W dziedzinie przeciwdziałania alkoholizmowi wśród dzieci i młodzieży kwotę 8,6 tys. zł otrzymało Sejneńskie Towarzystwo Oświatowo-Społeczne na projekt „Na skrzydłach przyjaźni II”. STOS kierowane przez Halinę Sawicką przez wiele lat aktywnie działało w powiecie sejneńskim, np. integrując seniorów z najmłodszymi, wspierając kobiety na wsi, czy prowadząc grupę wsparcia dla osób w kryzysie i zdobywając na swoją działalność granty także na szczeblu ogólnopolskim. Towarzystwo ma czas na przeprowadzenie projektu do 20 grudnia.
Kwotę 8,1 tys. zł dostała Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Sejnach na projekt „Promocja zdrowego stylu życia oraz profilaktyka uzależnień” (czas realizacji do 20 grudnia); kwotę 1,4 tys. zł – suwalskie Centrum Psychoterapii i Edukacji „Mej Dej” Małgorzata Stefanowicz na „Profilaktyczny program zalecany Cukierki” (czas realizacji do 30 kwietnia).
W dziedzinie przeciwdziałania narkomanii wśród dzieci i młodzieży jedyną ofertę przedstawiła Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Sejnach. Projekt „Profilaktyka i zwalczanie uzależnień od narkotyków/dopalaczy” dostał od miasta 4,9 tys. zł. Czas realizacji - do 18 grudnia.
W innych dziedzinach, w których miasto proponowało dotacje, jak np. wspomaganie działalności instytucji, stowarzyszeń itp. służącej rozwiązywaniu już istniejących problemów alkoholowych, czy ułatwieniu dostępu do rehabilitacji osobom po odwyku, ofert nie było.
Przypomnijmy, że w ankiecie, przeprowadzonej na zlecenie Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Sejnach 44 proc. badanych uczniów podstawówki przyznało, że piło alkohol. 21 proc. spośród nich piło – uwaga! – ze swoimi rodzicami. Wśród uczniów sejneńskich szkół ponadgimnazjalnych picie zadeklarowało 90 proc., większość z nich w towarzystwie koleżanek i kolegów.
Więcej o wynikach tych ankiet pisaliśmy tutaj.
Fot. Pixabay
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie