
Chłopiec z Sejn walczy z silną chorobą. Jego rodzina sama nie sprosta obciążeniom finansowym. Z pomocą przyjaciół i znajomych rozkręcają zbiórkę w różnych formach.
12 letni Staś toczy zawziętą walkę z białaczką limfoblastyczną. Jest po pierwszej fazie chemioterapii i nadal przebywa w szpitalu. Dziś go na tydzień opuścił.
Leczenie, któremu został poddany, silnie obciąża organizm.
Obecnie najbardziej potrzebne są mu dodatkowe leki niezbędne do wzmocnienia odporności, suplementy, witaminy oraz środki higieniczne. Na wszystko to rodziców nie stać. Ponadto na zmianę “mieszkają” w szpitalu czuwając nad chłopcem. Dochodzą też kosztowne dojazdy do szpitala i codzienne zakupy.
Wszyscy są dobrej myśli i wierzą że już niebawem, po skutecznym leczeniu, konieczna będzie rehabilitacja. Ta też jest kosztowna.
Możliwe wsparcie leczenia chłopca to bezpośrednia wpłata na konto utworzone w serwisie zrzutka.pl
przekazanie 1% podatku,
wpłata na konto Fundacji Naszpikowani,
albo uczestnictwo licznych aukcjach ogłaszanym za pośrednictwem Facebooka.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
,,Czyż nie masz Panie Boże,dosyć aniołów w Niebie?"-( V.Hugo)
Trzymam mocno za Stasia kciuki i wierzę,że wszystko zakończy się dobrze.Wyrazy szczególnego wsparcia i szacunku dla rodziców za heroiczną postawę z prośbą,aby ani na moment nie zwątpili,że wszystko będzie się dobrze.Uważam,ze jako społeczność na pewno nie zawiedziemy.