
Przed kilkoma dniami obiegła mieszkańców Sejn wiadomość, że woda nie nadaje się do picia a nawet, że jest wręcz trująca.
Informacje te zdementowała Agnieszka Moroz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Sejnach.
Jak informowaliśmy, było to tylko nieznacznie przekroczenie dopuszczalnej ilości mikroorganizmów a do tego stwierdzone tylko w jednym punkcie badań. Odległym bo w Marynowie.
Gdyby woda faktycznie nie nadawała się do spożycia to z pewnością nie płynęła by z kranów. Dbając o zdrowie mieszkańców wyłączylibyśmy jej tłoczenie.
- powiedział Mariusz Jagłowski, prezes PGK w Sejnach.
Mimo przesadnych ocen mieszkańców, w związku z zaistniałą sytuacją spotkali się przedstawiciele właściwych instytucji. W spotkaniu uczestniczyli starosta, Sanepid, burmistrz i PGK.
Dziś poznaliśmy wyniki kolejnych badań wody, tam gdzie stwierdzono przekroczenie norm, czyli w Marynowie. Są one bardzo dobre, poniżej 3 jtk/ml na dopuszczalne 200 stężenia mikroorganizmów.
Tym samym woda nadaje się do bezpośredniego spożycia bez uprzedniego przegotowania.
Zdjęcie poglądowe: pixabay.com
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
prezesa do pierdla, zwolnic, sraczka po wodzie , diedopelnienie obowiazkow urzednika. potrul mieszkancow.
A co w Sejnach nie zdrowe? Lanie wody nie wychodzi z mody tak trzymać urzędasy,winnych nigdy nie było i nie będzie.
Te jagłoski jełopie, a mało to razy płynęła skażona i nie było żadnej informacji???
ASD słałeś jak wyżej miałeś.