
Znaliśmy ich z widowiskowych kąpieli w zimowej Marysze przy placu Dominikańskim. Teraz poznajemy w nich dobrych i pomocnych sąsiadów.
- Klub "Morsy Sejny" zgłasza chęć pomocy w razie konieczności wsparcia przy zaopatrzeniu lub innej usłudze osobom starszym, samotnym czy przebywającym w kwarantannie. Potrzebujący powinni dzwonić pod numer 515 601 724, należący do Wiesława Krzysztofa Dźwilewskiego - ogłoszenie takiej treści otrzymaliśmy i przekazujemy naszym Czytelnikom.
Morsy znane są najbardziej z mrożących krew w żyłach obserwatorów zimowych kąpieli w Marysze na wysokości placu Dominikańskiego, nie tylko za dnia, ale także w nocy. Co więcej, w trakcie takich kąpieli odporni na zimno organizowali np. przedświąteczny opłatek.
Znamy ich też z organizacji rozpoczęcia i zakończenia sezonu morsowego w Gibach, na jeziorze Gieret. Morsy z Sejn biorą także udział w zlotach zimolubów w Ełku, Grajewie, Gołdapi, czy w ogromnym Międzynarodowym Zlocie Morsów w Mielnie nad Bałtykiem.
Teraz deklarują chęć pomocy osobom, które najciężej znoszą przymusową izolację, której sensem jest ograniczenie ewentualnego rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Fot. Z. Rzepiejewski, oficjalny profil Morsów Sejny na FB.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Wszystko fajnie, ale oprócz morsowania przydałoby się Panom zrzucić kilka kilo, wyjdzie na zdrówko serduszkom, tak bez złośliwości :)