
Dziś zdjęcie ilustracyjne z czasopisma dla żołnierzy "Wiarus", wydawanego przez Wojskowy Instytut Naukowo-Oświatowy, z początku 1938 roku.
Pochodzi ono z artykułu "Suwalszczyzna", którego autorem była niezwykle barwna postać: fotograf, wychowanek legendarnego prof. Jana Bułhaka i dokumentalista Wilna, nauczyciel geografii na Wileńszczyźnie, taternik, turysta i przewodnik, a także przedwojenny stołeczny cenzor filmowy, Adam Wisłocki.
Tekst poświęcił on "klinowi w kształcie nieregularnego trójkąta (...) wbitemu między Litwę i Prusy", czyli Suwalszczyźnie, podzielonej wówczas na dwa powiaty, suwalski i augustowski. Sejnom autor nie poświęca uwagi, skupiając się raczej na dwóch powiatowych miastach regionu. Zamieszcza jednak wśród zdjęć to jedno, z podpisem "Sejny - b. katedra", choć dominują na nim sukiennice.
Ciekawe jest też, jak Wisłocki opisuje optymalną podróż w nasze strony i poruszanie się po terenach poza dwoma głównymi miastami.
- Jako punkt wyjściowy do wycieczek po Suwalszczyźnie służą Suwałki (...) Do Suwałk prowadzi linia kolejowa z Grodna przez Augustów (304 km). Pomiędzy Grodnem a Suwałkami przez Sopoćkinie i Augustów kursują również autobusy P.K.P. (98 km).
Ze względu na dość trudną orientację w terenie, a zwłaszcza w puszczy, poleca się zabieranie na wycieczki odpowiednich odcinków map Sztabu Głównego w skali 1:100 000 (Filipów, Raczki, Suwałki, Wiżajny, Sejny, Augustów)
- pisze.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
piekne sejny , piekne sukiennice kosciol piekny parki sciezki jeziora, zapraszm zwiedzac,tu wszystko jest. dzieje sie duzo, jest i mlodziezzowy dom kultury, a kultura tu podobno jest.