
Najszybciej na powódź reagują oszuści, starając się wykorzystać panikę lub współczucie dla swoich celów. Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości radzi, jak uniknąć oszukania.
19 września podano, że CBZC wykryło 30 falszywych zbiórek na powodzian i 21 kont, szerzących dezinformację. Jak oszuści to robią?
UWAGA na fałszywe wiadomości SMS, które oszuści rozsyłają podszywając się pod Alert RCB!
W wiadomościach tych umieszczone są linki, w które nie należy klikać!
Przypominamy, że prawdziwe Alerty RCB NIE ZAWIERAJĄ LINKÓW!
Aby upewnić się, że otrzymany Alert RCB jest autentyczny, możesz to zweryfikować poprzez:
Jeśli otrzymasz wiadomość, która wygląda jak Alert RCB, ale zawiera link lub budzi Twoje wątpliwości, prosimy, abyś nie klikał w odnośnik i nie odpowiadał na wiadomość.
Fałszywe zbiórki
W związku z pojawiającymi się informacjami o fałszywych zbiórkach, dotyczących pomocy powodzianom, apelujemy o szczególną ostrożność. Oszuści coraz częściej wykorzystują dramatyczne wydarzenia, aby wyłudzać pieniądze pod pozorem działań charytatywnych.
Co zrobić, aby uniknąć oszustwa:
Pamiętaj!!! Twoja pomoc jest niezwykle cenna, ale warto upewnić się, że trafia do potrzebujących, a nie w ręce oszustów. W przypadku wątpliwości co do wiarygodności zbiórki, skontaktuj się bezpośrednio z organizatorami.
Przejęcia kont na mediach społecznościowych
Oszuści żerując na ludzkiej tragedii, w związku z sytuacją powodziową, próbują przejąć konta na profilach społecznościowych.
W tym celu przygotowują krzykliwy nagłówek ze zdjęciem, np. dziecka lub zwierzęcia w sytuacji zagrożenia. Do wpisu dołączony jest link, w który należy kliknąć i zalogować się podając swoje wrażliwe dane. Podanie tych danych na podstawionej stronie powoduje przejęcie naszych danych do logowania. Pamiętaj! Jeśli jesteś już zalogowany na swoim koncie, nie ma konieczności ponownego logowania! Nie podawaj loginu i hasła. Nie panikuj. Po prostu zamknij podejrzaną stronę.
Możesz też zgłosić ją do Centralnego Biura Zwalczania Przestępczości tutaj: https://incydent.cert.pl/
Od Redakcji Sejny.net:
wiadomości tego typu regularnie pojawiają się na największej sejneńskiej grupie ogłoszeniowej na FB. Ponieważ pochodzą z przejętych kont, możemy mieć wrażenie, że wstawił je ktoś znajomy, czy członek rodziny. Z reguły wabią sensacyjnym wzbogaceniem (tytuły typu "Pracowała na stacji paliw, teraz jest miliarderką"), lub alarmują z powodu krzywdy dziejącej się dziecku. Prawie zawsze w tytule pojawia się nazwa miejscowości np. Sejny, która ma przekonać czytającego, że informacja dotyczy jego najbliższej okolicy i skłonić go do kliknięcia.
Przykład, jak taka informacja z linkiem do kradzieży wrażliwych danych może wyglądać teraz, w czasie powodzi (zrzut ekranu z jednej ze stołecznych grup FB):
Fot. główna: fragment plakatu CBZC
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie