
Wojna na Ukrainie toczy się także w sieci. Do każdego z nas w mediach społecznościowych mogą dotrzeć fake newsy, informacje spreparowane tak, aby umniejszyć lub przeinaczyć faktyczne wydarzenia.
Serwisy blokują wykryte fake newsy, jednak wciąż pojawiają się nowe. Nie muszą one dotyczyć bezpośrednio Ukrainy, ale też pośrednich skutków inwazji Rosji na ten kraj. Pojawiały się np. nieprawdziwe i dementowane szybko doniesienia o braku paliwa na stacjach, czy ustaleniu cen paliwa na stałym poziomie 2 zł za litr dla kupujących uciekinierów z Ukrainy. Pojawiały się na FB wpisy oburzonych z anonimowych kont, dotyczące rzekomej niewdzięczności uchodźców za otrzymaną w Polsce pomoc.
Celem twórców tych fałszywych informacji, kojarzonych ze źródłami rosyjskimi, jest skłócenie ludzi, szerzenie paniki, działanie na emocje odbiorcy i skłonienie go, aby uwierzył i udostępnił informację dalej.
Dezinformacja może przybrać nawet postać... walki z fake newsami. Obrazy z zaatakowanego przez Rosjan szpitala położniczego w Mariupolu były fałszywie dementowane przez rosyjski rząd jako spreparowane i określane jako terroryzm informacyjny.
Fałszywe informacje na temat wojny mogą być podawane z linków z nazwami zbliżonymi do najbardziej znanych mediów czy kanałów informacyjnych, mogą zawierać słowa "Wiadomości", "Fakty", 24", "Informacje" itp. Bywają napisane łamaną polszczyzną, bo twórcy używają translatora. Duża liczba polubień czy udostępnień również nie zaświadcza o autentyczności linku, mogą one pochodzić od osób, które zareagowały emocjonalnie i kliknęły, nie sprawdzając źródła.
Ministerstwo Obrony Narodowej opublikowało garść porad, jak ustrzec się przed dezinformacją i jak nie dostarczać do sieci informacji, które mogą zostać wykorzystane przeciwko wojsku:
Fot. główna Pixabay, banery ze strony powiatu sejneńskiego
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
putin- idzij ty w chooi
Idzij na choooi putinowska swołocz