
Kapral Antoni Butkiewicz – żołnierz kampanii francuskiej 1940 roku z powiatu sejneńskiego. Dariusz Dolatowski prezentuje sylwetkę pochodzącego z Jeglińca strzelca.
Urodził się 8 czerwca 1909 roku w Jeglińcu (gmina Krasnopol i parafia Kaletnik) w gospodarskiej rodzinie Jana i Michaliny z domu Sowulew. Do chwili ukończenia służby wojskowej przebywał na gospodarstwie rodziców. Następnie zatrudniał się okresowo we Francji. 6 maja 1931 roku w Kaletniku zawarł związek małżeński z dwudziestojednoletnią Pauliną z domu Surażyńska, która była córką gospodarza z Jeglińca Franciszka Surażyńskiego i Emilii z domu Szafran.
W 1939 roku Antoni Butkiewicz wyjechał po raz kolejny do pracy do Francji, gdzie mieszkał w Courcelles-Lens, dokąd planował sprowadzić rodzinę – żonę, córkę Zofię i synów Jana i Zenona. Niestety plany te pokrzyżował wybuch II wojny światowej, który uniemożliwił mu powrót do Polski.
W tej sytuacji wzorem wielu swych rodaków przebywających we Francji, zaatakowanej przez Niemcy, 29 marca 1940 roku w biurze mobilizacyjnym w Gourge w rejonie Parthenay wstąpił do polskiej armii. Służył w 3. kompanii 6. Kresowego Pułku Strzelców Pieszych, który wziął udział w walkach w czasie kampanii francuskiej. 19 czerwca 1940 rozkazem dowódcy podpułkownika Stanisława Bienia został awansowany do stopnia starszego strzelca.
W nocy z 19 na 20 czerwca wraz ze swym pułkiem, który stoczył zacięte boje w rejonie St. Hippolyte, zakończone brakiem amunicji, przekroczył granicę francusko-szwajcarską. Tu wszyscy żołnierze zostali rozbrojeni i internowani.
Po zakończeniu wojny trafił do Francji, gdzie 15 czerwca 1945 roku został zdemobilizowany i przeniesiony do rezerwy w stopniu kaprala. 24 czerwca 1945 roku jako repatriant wyjechał z dworca kolejowego w Paryżu do Polski. Po powrocie zamieszkał wraz z rodziną w okolicy Olecka, a następnie w Suwałkach. Zmarł 5 lutego 2000 roku.
Fot. dostarczone przez autora - D. Dolatowskiego
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie