
Na wieść o śmierci polskiego papieża Sejny okazały żal i poczucie straty.
2 kwietnia około godziny 22.00 rozległo się obwieszczające żałobę bicie kościelnych dzwonów. Podczas żałobnego tygodnia w Bazylice gromadzili się mieszkańcy miasta, modlono się i zapalano świece przed portretem papieża. Na zewnątrz kościoła, przed krzyżem misyjnym wierni ustawili ścieżkę z płonących zniczy. Gimnazjum nr 1 im. Jana Pawła II i Zespół Szkół Ogólnokształcących pożegnały papieża żałobnymi mszami. W Urzędzie Miasta wyłożono księgę kondolencyjną, siedziby instytucji zostały oznaczone flagami z kirem. W oknach prywatnych mieszkań sejnianie wystawiali przewiązane kirem portrety Jana Pawła II.
8 kwietnia, w dniu pogrzebu, godzinę rozpoczęcia ceremonii obwieściło bicie dzwonów i wycie syren. Na kilka godzin ulice Sejn zupełnie opustoszały. W sobotę 9 kwietnia sejnianie po raz ostatni żegnali Wielkiego Polaka mszą, która rozpoczęła się o godzinie 21.37, symbolizującej godzinę śmierci.
Papież piastując już tę godność nie gościł w Sejnach, ale Sejny zawsze wierzyły, że do takiej wizyty kiedyś dojdzie. Kiedy w czerwcu 1999 roku, podczas kolejnej pielgrzymki do Polski Jan Paweł II zawitał nad Wigry, w Sejnach tłumy mieszkańców czekały pod Bazyliką w nadziei, że w ostatniej chwili zmieni się trasa papieskiej podróży i wspaniały gość odwiedzi Sejny.
Tak się nie stało, dlatego jedyne wspomnienia mogli sejnianie wiązać z uroczystością koronacji Matki Boskiej Sejneńskiej, której w 1975 roku dokonał właśnie krakowski kardynał Karol Wojtyła wraz z ówczesnym prymasem Polski Stefanem Wyszyńskim:
Fot. arch. z kwietnia 2005 roku - znicze pod krzyżem misyjnym przy Bazylice w Sejnach; niżej - 2 kwietnia 2006 roku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie