Reklama

Gdy łąki biskupie bywały pastwiskiem

08/06/2025 08:00

Łąki biskupie, 30 lat temu częściowo zarośnięte krzakami, coraz bardziej się zmieniają.

Dawniej bywało, że w weekendy nielegalnie palono tam nawet ogniska, ale w latach 90. razem z budową bloku, mieszczącego aptekę Malwa, ta część łąk zaczęła się "cywilizować" i została oczyszczona z zarośli. Z czasem z łąk zniknęły pasące się stale konie, a dziś - istnieje tu łącznik ulic Emilii Plater i Grodzińskiego, ścieżki i tor, wybudowane za pieniądze z INTERREG pozyskane w 2020 roku, zaczyna się też budowa bloku w ramach mieszkalnictwa społecznego. Wróćmy więc na chwilę do czasu, gdy łąki były łąkami i pastwiskiem dla cyrkowych zwierząt. Dziś cyrki nie wykorzystują już ich do rozrywki dla ludzi, a mieszkańcy Sejn rzadko mają okazję obserwować na żywo wielbłądy i zebry, bez ruszania się z miasta. 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 08/06/2025 08:33
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo sejny.net




Reklama
Wróć do