
W 1933 roku w piśmie "Wiarus" można było przeczytać, gdzie stołują się i bawią podoficerowie sejneńskiego KOP.
W czasopiśmie dla oficerów Wojska Lądowego i Marynarki Wojennej były strony poświęcone listom i doniesieniom z terenu. Żołnierze mieli okazję pochwalić się osiągnięciami i poskarżyć na braki, mając pewność, że przeczyta to żołnierska brać ze wszystkich stron kraju. Taką korespondencję zamieszczono też w numerze z 1933 roku.
- W bataljonie K.O.P. Sejny jest kasyno podoficerskie, w którem odbywają się zebrania towarzyskie z rodzinami oraz zebrania noszące charakter służbowy, bez udziału rodzin. Przy kasynie tem znajduje się jadłodajnia, z której korzystają przeważnie podoficerowie kawalerowie i przejezdni, czy to z granicy, czy też z innego garnizonu. Ponadto w kasynie odbywają się okresowe bale podoficerskie i sylwestrowe oraz herbatki, połączone z tańcami. Wnętrze kasyna urządzone skromnie, posiada na pierwszym planie portret Pana Prezydenta (Ignacego Mościckiego - przyp. red.) i Pana Marszalka oraz kilka innych obrazów, przedstawiających naturę żywą i martwą, jak również niezbędną ilość sprzętu. Jedna z największych sal używana jest często do ćwiczeń aplikacyjnych oficerskich.
Czy korespondent miał na myśli kamienicę przy dzisiejszej ul. Zawadzkiego, w której mieści się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa? Wszystko wskazuje na to, że tak. To tam badania historyków i wspomnienia mieszkańców Sejn lokują kasyno 24 Baonu KOP "Sejny".
Fot. arch.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie