
Fotografie wykonywane w trybie makro są bardzo efektowne. Pozwalają skupić się na detalu, który często bywa niedostrzegany. Nowoczesne smartfony oferują oczywiście możliwość zdjęć makro. Jednak jak z niego korzystać, aby uzyskać satysfakcjonujące rezultaty? Podpowiadamy!
Fotografia makro polega na fotografowaniu bardzo małych obiektów z bliska, co pozwala wyraźnie przedstawić detale niewidoczne gołym okiem. W praktyce, zdjęcie makro to takie, które pokazuje obiekt w skali 1:1 lub nawet większej. Poza tym masz sporą dowolność co do fotografowanych obiektów.
Obecnie większość telefonów pozwala na działanie w trybie makro. Ten tryb w aplikacji aparatu ma np. iPhone, Samsung Galaxy, Xiaomi czy Realme. Niektóre z nich dysponują nawet funkcją automatycznego przełączania do trybu makro przy zbliżaniu się do obiektu (np. iPhone 13 Pro, 14 Pro, 15 Pro, iPhone 16e). Warto dodać, że niektóre telefony posiadają nawet specjalny aparat makro.
Co jeśli Twój telefon jednak nie ma takiej funkcji? Możesz więc kupić nakładkę/mikrosoczewkę (clip-on lens), która umożliwi Ci na robienie zdjęć z bliska.
Znajdź minimalną odległość ogniskowania, zwykle 2-5 cm to odpowiednia odległość. Jeśli będziesz zbyt blisko, zdjęcie wyjdzie rozmazane.
Naturalne światło sprawdzi się najlepiej (np. poranne światło), w innym przypadku użyj latarki lub małej lampki LED. Unikaj jednak wbudowanego flesza, ponieważ tworzy on efekt twardych, zbyt wyrazistych cieni.
Uwzględnij, że fotografia makro jest pod tym względem bardzo wymagająca. Niestety nawet minimalny ruch może zepsuć ostrość. Warto więc oprzeć telefon o coś stabilnego lub użyć statywu z uchwytem do smartfona.
W wielu aplikacjach aparatu możesz dotknąć ekranu, by ustawić ostrość na konkretnym miejscu. Ponadto niektóre aplikacje pozwalają na ręczne ustawianie ostrości (np. Halide, ProCamera).
Warto wykonać od razu kilka zdjęć, aby mieć z czego wybierać. A samowyzwalacz? Zapobiegnie on poruszeniu telefonu przy naciskaniu przycisku.
Na zdjęciach makro znakomicie prezentują się krople wody na liściach, faktura tkanin, owady, kryształki lodu lub cukru czy pyłek kwiatowy. Ale tak naprawdę ogranicza Cię tylko Twoja wyobraźnia! Aby jak najlepiej wydobyć urok fotografowanych obiektów, warto poddać fotografię późniejszej edycji. Możesz zwiększyć kontrast i ostrzenie, co podkreśli detale, a także wzmocnić strukturę lub teksturę. Uważaj jednak na nadmierne nasycenie kolorów, ponieważ przez to zdjęcia mogą wyglądać nienaturalnie.
Nie obawiaj się korzystania z aplikacji do edycji zdjęć, takich jak Snapseed, Lightroom Mobile. Z kolei Halide (iOS), ProCamera oraz Manual Camera (Android) dobrze spisują się przy ręcznej kontroli ostrości i ekspozycji.
/Artykuł sponsorowany/
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie