
Dziś obchodzimy Święto Pracy, które na trwałe skojarzyło się z okresem komunizmu tym, co musieli kroczyć w 1-majowych pochodach.
Święto to oraz dzień wolny dla pracowników dyskutowano w Sejmie II RP już w rok po odzyskaniu niepodległości przez Polskę. Jego genezę stanowią protesty robotnicze z żądaniem 8-godzinnego dnia pracy i polepszeniem łamanych przez kapitalizm warunków zatrudnienia. W wielu krajach obchodzono je już w XIX wieku. Ale nie u nas, tutaj 1 Maja udało się wprowadzić dopiero w 1950 roku.
- 1 maja przypada Święto Pracy (Międzynarodowy Dzień Solidarności Pracy), obchodzone od ponad wieku w wielu krajach świata. Tego dnia Kościół wspomina też patrona ludzi pracy - św. Józefa, rzemieślnika
- czytamy na stronie Sejmu RP.
Na fot. z przebogatych kronik szkolnych Zespołu Szkół Techniczno-Rolniczych w Sejnach widać poczty sztandarowe stojące wzdłuż dzisiejszej ul. Piłsudskiego, wówczas prawdopodobnie jeszcze Armii Czerwonej. Na słupie głośnik, z jakich zwyczajowo zapowiadano, jaka grupa przechodzi aktualnie w pochodzie przed trybuną, na której stali działacze PZPR, witając i machając do przechodzących.
Za plecami uczestników - hotel Skarpa w pierwotnym kształcie, z neonem na krawędzi dachu, należący wtedy jeszcze do GS SCh. Obok zaś kamienica, którą wspominaliśmy przy okazji sklepu Cepelia:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie