
Dziś przypominamy zmianę na skrzyżowaniu ul. Zawadzkiego i Emilii Plater w Sejnach.
Stał tu drewniany dom z ogrodem, otoczonym wysoką pobieloną podmurówką, sięgający prawie skrzyżowania z ul. Parkową. Jego właścicielem była rodzina już przed wojną posiadająca w Sejnach nieruchomości - m.in. widoczny dalej budynek, w którym na początku XX wieku działała drukarnia "Saltinis":
Dom starszej pani na przełomie lat 90 i 2000 uległ częściowo pożarowi. Po śmierci seniorki, ostatniej przedstawicielki rodziny, która wciąż mieszkała w Sejnach, został sprzedany i rozebrany. Jednocześnie z rozbiórką trwała już budowa przyszłego piętrowego sklepu. Ten właśnie moment widać na zdjęciu.
Tak wspominaliśmy dworek przy ul. 1-Maja:
A tak duży drewniak przy ul. Konarskiego:
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie