Spółdzielcy chcą wyjaśnień

Grupa mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej złożyła zawiadomienie do prokuratury i listę pytań do samej spółdzielni, dotyczących inwestycji ciepłowniczej i sprawy podwyżek cen ciepła.

Czego dotyczy zawiadomienie do organów ścigania, aktywiści nie podają. Pytania skierowane do prezesa SM, Marka Zubrzyńskiego, dotyczą gospodarki z ostatnich lat, mającej wpływ na stawki za ogrzewanie, których nagły wzrost zelektryzował mieszkańców:

Pismo z datą 16 lutego zawiera m.in. pytanie o termin zwołania walnego zgromadzenia spółdzielni, a także o termomodernizacje bloków - przetargi na nie i kolejność wykonania prac oraz ich koszty, zestawienie zużytego ciepła w podziale na lata, kalkulację cen ciepła spółki dostarczającej je po modernizacji kotłowni, a także podstawy, na jakich spółdzielnia udziela jej lokalu.

Spółdzielcy pytają także o szczegóły modernizacji sieci ciepłowniczej, nim spółka ją wydzierżawiła. Autorzy pisma chcą wyjaśnień, dlaczego sieć jest nieszczelna. Pytają także o zasiadanie prezesa SM w radzie nadzorczej spółki - dostawcy ciepła. 

Są tu także pytania o stawki wynajmu lokali, które SM ma swoich zasobach, czy o rozmowy z miastem Sejny na temat współpracy w zaopatrywaniu mieszkańców w ciepło. 

Pytania częściowo odnoszą się do stwierdzeń prezesa z pisma, jakie skierował do mieszkańców razem z powiadomieniami o tym, że muszą zapłacić rekompensaty za ciepło dostarczone w 2022 roku:

Pod pismem spółdzielców podpisy złożyło 10 osób. Towarzyszy mu wniosek o udostępnienie dokumentów: umowy na dostawę ciepła i umowy na dzierżawę, zawartych przez SM z EC Sejny, protokołu z badania legalności, sprawozdań finansowych SM z lat 2021 i 2022.

Oczekują oni na odpowiedź ze Spółdzielni i planują swoje kolejne spotkanie.

Fot. arch. ilustrac.